niedziela, 27 lipca 2014

Gry na całe życie - moje TOP15

Gram w różne gry - głównie komputerowe. Dziś przedstawię Wam moje ulubione, głównie te, które pamiętają moje dzieciństwo ^^

1. Seria Diablo
Większość z Was zna gry Blizzarda. Pierwszy Hack'n'Slash, który zdobył tak wielką popularność. Wspaniały Soundtrack Matta Uelmana, świetna grywalność, niezłe postacie! Cóż, w Diablo multi sprawia największą trudność, bo jest aktywne Friendly-fire - nawet wtedy, gdy jest wyłączone. Niech żyją uszy bohaterów (if you know what I mean...)! W drugiej części multi jest znacznie przyjemniejsze, gra jest ciekawsza, jest więcej stworów do pokonania. III część już nie jest tak ciekawa. został nam tylko dodatek do przejścia.
Na youtubie krąży gdzieś film z wykładu pewnego księdza, który krytykuje takie gry: dziecko podpisuje cyrograf z samym szatanem!. A może frytki do tego? Czasem taki ciemnogród mnie zniesmacza.

Poza tym - dla fanów coś zabawnego - jak powstało Tristram z II części :D
Mój ulubiony soundtrack: Tristram, Cave (z Siedliska Zła), Outtake - 1. Soundtrack z jedynki mnie najbardziej przeraża

2. Magia i Miecz
Polska wersja gry Talisman. Pamiętam te czasy, gdy z bratem bardzo chcieliśmy jechać do kuzynostwa i grać w Magię i Miecz. Grywaliśmy w to do wieczora :D Moją ulubioną postacią był złodziej (czasem nawet i zabójca). Mapa gdzieś u nas leży, większość kart się pogubiła i już nie gramy, a szkoda :( Chętnie bym kupiła II wydanie!
źródło
3. Knights&Merchants
Strategia wymagająca czasem sporo myślenia. Jak rozbudować miasto? Jak pokonać armie wroga swoją garstką poddanych? O kiełbaso wojenna! Najlepsze okrzyki wojsk? Daaawaać żarcie!; Nieee. Warto zabijać wrogie jednostki dla krzyków przedśmiertnych ;)
źródło
4. Disciples II + dodatek Bunt Elfów
Mroczna strategia turowa, w której są do wyboru 4 rasy (w podstawowej wersji, w dodatku jest rasa elfów): Górskie Klany, Demony, Imperium, Nieumarli. Według mnie najlepsza jest kampania, a z rozgrywki podobają mi się: animacja walki, animacja czarów, obrońcy głównych miast i potwory.
źródło
5. Seria Warlords BattleCry
Całkiem zacna strategia, jednak łatwa do przejścia. Mi najłatwiej grało się demonem zabójcą z niesamowicie szybką zdolnością przejmowania budynków, w I części grałam mrocznym elfem lub minotaurem zabójcą. Kampania nie była skomplikowana - należało przejąć całą Etherię
źródło
6. Dungeon Siege
Trzeci RPG, z którym się spotkałam po Baldur's Gate i Wizardry Gold, z możliwością sterowania całą drużyną. Grafikę mają spieprzoną, ale i tak lubię tą grę - za książkową fabułę zgodną ze schematem od zera (farmera) do bohatera ;) Niestety, kampania na multi jest całkiem inna. W II części to poprawili (choć nadal się często sypie - nie można już grać na multi, chyba, że przez tunngle czy hamachi)
DS
DS II


Można porównać - jakość postaci raczej się nie zmieniła, ale interfejs - owszem





7. Pokemon Red, Pokemon Yellow, Pokemon Crystal
Myślicie, że anime było pierwsze? Błąd. Gra była pierwsza. Jednak ja zaczęłam przygodę z pokemonami od serialu na Polsacie, skończyło się na grach. Grałam zwykle na emulatorze konsoli - aż do wersji Sapphire. W tym roku brzdąkam w Pokemon Y na konsoli Nivellgiona - ogromna różnica między pierwszą a drugą częścią. Odkąd doszły pokemony typu Fairy gra zrobiła się cukierkowa.
Widać różnice między starszą a nowszą wersją (nie tą najnowszą ;) )
źródło
8. Tzar - Ciężar Korony
Strategia czasu rzeczywistego - jesteś chłopem na roli, przychodzi do ciebie posłaniec i mówi, że jesteś następcą tronu. Taaaki ciężar! Można grać trzema rasami: azjatycką, europejską i hiszpańską. Kimkolwiek grałam - i tak się dobrze bawiłam. O to właśnie chodzi w grach, prawda?
źródło
9. Heroes of Might and Magic III + dodatki
Strategia turowa. Tutaj już nie ma Etherii, lecz jest Erathia. Grałam później w część I i II - te wymagają więcej sprytu i myślenia :). Z IV częścią nie dałam rady - była za mało oldschoolowa. Wiem jakim miastem mi się źle grało - Twierdzą.
Pierwsza misja w kampanii
10. Theocracy
Jest noc. Właśnie dowiadujesz się o przepowiedni, że mają przybyć cudzoziemcy zza wody. Przygotuj się do ataku konkwistadorów na Twoje ziemie! Zdobądź lamy, lamparty, czarowników i bohaterów! Poza nowymi jednostkami zdobądź nowe rodzaje budynków, zagoń niewolników do pracy. Wszystko po to, by nie dać się pokonać innym plemionom a co dopiero konkwistadorom.
Strategia turowa w czasie rzeczywistym. Żeby zbudować piramidy potrzeba lat, więc jest okno z mapą i suwakiem czasowym. W innym oknie jest mapa z budynkami i jednostkami. Gra również wymaga inteligencji - jeszcze ani razu jej nie przeszłam :D

11. Mario
Każdy zna niskiego hydraulika z wąsem. Za dawnych lat graliśmy u cioci na NESie (Nintendo Entertainment System), następnie na Polystation (podróbce - działała). Grałam w Mario Bros., Super Mario, Dr. Mario - fajnie jest tak pomyśleć :D


12. Warcraft II
Trzecia gra Blizzarda, która mi się spodobała :D Po Diablo i Starcrafcie. Oglądałam grę kuzynów i brata w SC, dla mnie rozgrywka była zbyt skomplikowana (miałam mniej niż 10 lat chyba).
Warcraft II był inny. Był magiczny. Nadal jest! Można grać dwoma rasami: ludzie, orkowie. W III część też grałam (możliwość gry rasami: nieumarli, ludzie, orkowie, mroczne elfy), doszłam do kampanii orków - misji z karczowaniem lasu w celu ucieczki. Nie podołałam i dałam sobie spokój. Później nie znalazłam czasu.
Warcraft II
źródło
Warcraft III
źródło
















13. Divine Divinity, Beyond Divinity
Gra typu Action RPG. Akcja Divine'a dzieje się w mieście Rivellon, natomiast Beyond w alternatywnym świecie 20 lat po akcji z Divine'a.
Gry nie są dla dzieci, z nutą ironii (okradnę twój dom, a później ci sprzedam to co ci ukradłem), sarkazmu i... chmarą bugów! Jednak firma o tym wie i wiedzą, że gracze na to narzekają. Divine Divinity nie byłby tym samym bez tych błędów. Mimo to jest dużo lepszy niż Beyond. Oczywiście brak opcji multi...
Beyond Divinity
Divine Divinity















14. Saints Row: The Third
Kojarzycie i lubicie GTA (grałam w II część, ale za mało by uznać ją w TOP15)? To Saints Row jest dla Was. Jesteś szefem gangu (w pewien sposób się nim stajesz), przejmujesz dzielnice z ziomkami, rywalizujesz z innymi gangami, a czasem nawet i z policją. Gra ubarwiona jest w rozgrywki profesora Genki. Co-op jest świetny!
Zawiodłam się czwartą częścią Saints Row, ponieważ nie wymagała ode mnie większego wysiłku.

Trattata! Czołg za mną :D

15. Borderlands

RPG shooter. Świetny Co-op. Zwykle gram Syreną (nawet w II części). Sieka :D Nie martwcie się, w grze nie cenzorują.
Trailer pierwszej części
Trailer drugiej części - więcej broni! :D

Wyszło na to, że lubię strategie i RPG-i. Gracie w jakieś gry? Co Was wciąga?

17 komentarzy :

  1. Widzę, że mamy podobny gust. A herosy 3, Knights and Metchants też bardzo lubię :). Polecam serię Baldur's Gate i Fallouta oraz Tomb raidera ^^. No i naszego krajowego Wiedźmina. Ale przede wszystkim te dwa pierwsze. Niedawno mi się śniło, że gralam w KAM (nie wiem czy wiesz, od jakichś 2 lat jest dodatek stworzony przez fanów do gry w Internecie multi i gra się bez problemu - KAM REMAKE) i od paru dni chęć pogrania chodzi za mną :D. A co do Herosów to jest nowy dodatek, stworzony przez fanów - Horn of the abyss - z nowym zamkiem piratów i potworów morskich. I ma normalną grafikę, nie są to brzydkie sklejanki jak w WOGu. http://www.hota.acidcave.net/

    Moje top 3 to:
    1. Baldur's Gate
    2. Tomb Raider
    3. Heroes of might and magic 3

    Pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grałam niedawno z Nivellgionem W BG II, wiem, że jest Remake (na cdp.pl kupiłam i wgl muzykę zmienili, pobrałam patcha - remake - z polskiej strony i śmiga :D) W Fallouta II grałam - pamiętam polowanie na gekony i uwalnianie niewolników ;p
      O tym dodatku nie wiedziałam, dzięki :D
      Pozdrawiam również ;)

      Usuń
    2. A, Wiedźmin nie pójdzie na moim aktualnym złomie :)

      Usuń
    3. Fallouta dwójki jeszcze nie przechodziłam ^^. A co do BG to polecam całą trylogię, chociaż fakt, że dwójka jest lepsza fabularnie. A co do Kam remake to może się umówimy i zagramy jakoś w ciągu najbliższych dni? Ja już z rok nie grałam :).

      Usuń
    4. Kurczę, praca, praca. Myślę, że nie wypali :< No chyba, że jakiś weekend - Nivellgiona byśmy też zaciągnęły :p

      Usuń
    5. Super, może być nawet najbliższy weekend, tzn. mi pasuje :).

      Usuń
    6. Napisałam do Ciebie maila :)

      Usuń
    7. Trylogię Baldur's Gate? Myślałem, że są dwie części :> (każda z dodatkiem i zrobili "enhanced edition" w ostatnim czasie, ale to wciąż jest BG1 i BG2)

      No zobaczymy jak tam szturmy idą po długiej przerwie. :P

      Usuń
  2. A ja za grami nie przepadam, ale to chyba kwestia spędzenia dzieciństwa bez komputera. Chociaż planszowe też nie specjalnie mnie nęcą. W wolnym czasie od zawsze kocham czytać i ciągle mam w tej kwestii zaległości :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak mam właśnie z telewizją - przez jakiś czas w dzieciństwie nie działał nam telewizor (ba, nawet później go nie było), więc jakoś to dzieciństwo ma wpływ na przyszłość :D

      Usuń
    2. Ja miałam dzieciństwo głównie na podwórku ale faktycznie komputer już był i gry też. Warto grać w takie gry, strategiczne, czy fabularne, bo rozwijają wyobraźnię, poprawiają pamięć. Nawet kiedyś czytałam o tym publikację naukową, że pobudzają wytwarzanie nowych komórek nerwowych w hipokampie. Oczywiście tego typu gry a nie jakieś rozwalanki itp. przy których nie bardzo trzeba myśleć ^^.

      Usuń
  3. Głównie nie-symulatory i rzeczy, które wymagają jakiejś interakcji ze strony gracza (innymi słowy są gry, których nie trawię bo są za głupie/proste).

    Jeśli gry multiplayer, które usiłują być "kompetetywne" (podstawą rozgrywki jest to, by gracze pokazali co potrafią), to ważnym dla mnie jest, żeby gracze stawiani naprzeciwko siebie nie mogli mieć nad sobą przewagi ze względu na to, że np. po poprzedniej rozgrywce ich postać stała się silniejsza, bo... - ergo najlepsze do kompetetywnej gry są Counter Strike, Starcraft i Dota.

    Świetną rozrywką jest wszystko, co ma odpowiednią dawkę dobrego humoru, zwłaszcza, jeśli humor jest ułożony jako wsparcie dla wybitnie zrobionego gameplayu, tutaj wiodą prym takie gry jak Warcraft czy Borderlands. Stoi to oczywiście obok kompletnie niepoważnego Saints Row, które miejscami traci na jakości przez to, że twórcy przeginają (ale Dubstep Gun z czwartej części to coś, co warto wygooglać, serio).


    A poza tym, nie napisałaś, czy gry są ułożone wedle tego jak wysoko są w TOP15, ani wprost nie napisałaś jakie było Twoje kryterium wyboru i nie mogę się odnieść do tego jakoś bezpośrednio :)
    Jeśli "nostalgic value" było podstawowym kryterium, a gry są posortowane wedle jego siły, to większość tytułów z Twojej listy byłaby w moim TOP30 (może poza Theocracy, Saints Row i Magią i Miecz, a Pokemony wymieniłbym Red/Silver, a Dungeon Siege byłby wspomniany przy okazji innej gry podobnego rodzaju, bo raczej nie zasłużył sobie u mnie na miejsce na liście bo ZAWSZE jak gram w gry z tej serii to mi się musi spieprzyć plik z zapisaną grą jak się najbardziej wciągnę w granie, więc nigdy nie doszedłem do końca)

    O grach to ja mogę długo, więc zamknę się już. :P
    Swoją drogą ciekawe, czy czytają to jacyś fani tego typu rozrywek. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc patrz na Płaszczoobrosłą :D
      To jest po prostu TOP15, bez żadnej kolejności, aczkolwiek Diablo jest moim Number One. Są to gry, które lubię (tak, też tęsknota za starymi czasami, ale nie nostalgia ;>)

      Usuń
    2. A ja w Diablo właśnie jeszcze nigdy nie grałam, chociaż wiem, że uchodzi za klasyka. Tak samo Planescape Tormenta i Icewind dale nigdy nie ukończyłam, a Neverwinter Night przechodzę od grudnia i mi mozolnie idzie. Kiedyś w końcu zagram w to Diablo :).

      Usuń
    3. http://pl.wikipedia.org/wiki/Nostalgia
      "... także, tęsknota za czymś przeszłym, co utrwaliło się w pamięci lub do czegoś, co wyobrażono sobie w marzeniach."

      Usuń
  4. 9 i 13 moje ulubione :) Pozdrawiam. Nigdy dotąd nie grałam w gry, ale mój chłopak powoli zaraża mnie swoją pasją i nie powiem zaczynam łapać bakcyla.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyszło Divinity Original Sin ;) Co-op jest podobno dobry, a taki bakcyl nie jest zły ;)
      Również pozdrawiam

      Usuń

Proszę o nieobraźliwe komentarze. Obrażania nie popieram.
Nie chciałabym również SPAMu. SPAM jest dobry ze SPAMem wśród SPAMu, ale nie tutaj, więc komentarze z tego działu będą usuwane. Pod SPAM podchodzą również prośby o wspólną obserwację (i tak patrzę na blogi komentatorów - jeśli są).
Nie przejmujcie się, że od razu komentarze się nie wyświetlają - są weryfikowane.