Koreańskie skarpety złuszczające Purederm - aktualizacja

Po przeczytaniu interesujących, negatywnych recenzji, postanowiłam sama spróbować mrocznych Skarpetek Złuszczających do Stóp Purederm Botanical Choice z Biedronki za 13,99 zł (to już maski kolagenowe Biocell są tańsze :o). Czy jestem zadowolona z efektów? Może odpadły mi stopy? Aż tak źle nie jest, stopy są całe. Chciałam Was tylko trochę postraszyć ;) Powiadam Wam - czytajcie, a dowiecie się.

Opakowanie

Plastikowe z dwoma złuszczającymi skarpetami, każda nasiąknięta 20 ml płynu. Przeznaczona dla stóp o rozmiarze nieprzekraczającym 42 EUR lub 270 mm. Preparat jest dedykowany osobom z odciskami i zrogowaceniami na stopach. Nie stosować na skórę wrażliwą, podrażnioną lub zranioną. Nie stosować u osób wrażliwych na glikol propylenowy. Produkt nie był testowany na zwierzętach. Wyprodukowano w Korei Południowej. 

Zapach

Cholera! No nie zgadniecie co poczułam! Etanol!!! Gorzej niż peeling kokosowy z Alterry i tonik z Avonu razem wzięte. Na ostatnim planie zapach papai. Wybaczcie mój ton, ale tego zapachu nie da się znieść.

Wrażenia i działanie

Pójdę boso!

W trakcie 'chłodzenia'

Myślałam, że jak otworzę opakowanie to wyjdą oślizgłe silikonowe skarpety, a tu psikus! Wyciągnęłam 2 plastikowe skarpety z mokrą celulozową wkładką. Takie rozwiązanie jakie przedstawili przypadło mi do gustu. Umyłam stopy, wysuszyłam ręcznikiem. Włożyłam nogi do skarpet. Dało się w tym chodzić, tańczyć już nie bardzo - najlepiej się siedziało. Po włożeniu nóg do skarpet poczułam chłodną, trochę lepką ciecz - przypomniało mi się zdarzenie sprzed kilku lat (wpadłam do strumyka w rowie, byłam w klapkach, było zimno i mokro - poza tym pokrzywy mnie uratowały. Gdyby nie one, nie miałabym się za co złapać i wyjście byłoby znacznie utrudnione). Po 60 minutach było mi zimniej w stopy. Po 75 minutach (wyliczone ze średniej arytmetycznej z przedziału 60-90 minut) ściągnęłam maskę, wyrzuciłam precz i wymoczyłam stopy w wodzie (podeszwy mi skrzypiały). Wysuszyłam. Przez 3 h mentol dawał znać o swojej obecności. Czekałam na pierwsze efekty. Trochę się przestraszyłam, że będę chodzić jak jaszczurka z wylinką (jak tutaj)

Po 6 dniach nic się nie stało. Wylinki nie było. Nawet nie czekam na dalsze efekty, bo ich pewnie nie będzie.

Skład

INCI

Skarpety mają usuwać zrogowacenia i odciski, więc dobrze by było, gdyby zawierały w składzie mocznik, kwas salicylowy i kwas mlekowy (dwa ostatnie są bardzo często stosowane w preparatach farmaceutycznych np. ABE i Acerin na odciski oraz Brodacid na brodawki). Sprawdzam czy są. Kwas mlekowy - 4. miejsce, mocznik - 6., kwas salicylowy - 15. Glikol propylenowy i betaina pełnią funkcje nawilżające, a alkohol izopropylowy jest wysuszającym rozpuszczalnikiem (takim jak etanol na początku składu...).  Kwas glikolowy też delikatnie złuszczy naskórek. Poza tym mamy tutaj roślinne wyciągi z:

- kwiatów rumianu szlachetnego (Anthemis nobilis, syn. rumianek rzymski) - działa przeciwzapalnie, łagodząco tak jak rumianek pospolity;

- owoców cedratu (Citrus medica var.limonum) - źródło kwasów organicznych (w tym wit. C);

- owoców melonowca właściwego (Carica papaya) - bogate w enzymy złuszczające (m.in. papainę);

- owoców jabłoni domowej (Malus domestica, syn. Pyrus malus) - pobudza metabolizm skóry, działa złuszczająco, zawiera kwasy owocowe i wit. C;

- słodkiej odmiany owoców pomarańczy gorzkiej (Citrus aurantium var.dulcis) - zawiera rutynę oraz część olejku eterycznego, więc działa słabo antyseptycznie.

Mentol chłodzi, odświeża i słabo dezynfekuje, a triklosan i EDTA konserwują produkt. Dlaczego tak dużo etanolu? Są dwa wyjścia:

a) kwas salicylowy i mentol się w nim rozpuszczają;

b) odkaża i wysusza stopy

Ocena

3/10 4/10 za etanol i słabe działanie. Skład ma w porządku, opakowane jest estetyczne (za to te 3 punkty).

EDIT (!!!):
Po 7 dniach zaczęło się! W końcu użyłam peelingu, bo stwierdziłam, że nic z tego nie będzie i od razu po nim mogłam sobie zeskrobywać fragmenty suchego naskórka (wylinka to nie była, o nie!). Teraz mam suche skórki (nie płaty ani łupież) jak po braku pielęgnacji stóp w lecie.