środa, 8 października 2014

Cała Polska Widzi Zioła! 11 październik tuż tuż.

źródło
Czytacie blog Herbiness? Jak nie to zapraszam! Po raz kolejny akcja Cała Polska Widzi Zioła będzie miała miejsce jesienią tego roku. Zabawa polega na wspólnym (lub samotnym) poszukiwaniu roślin.
Część populacji mówi: A, przecież to zwykłe chwasty! Te chwasty się jakoś nazywają, coś w sobie mają. Tu garbniki, tam flawonoidy, a gdzieś indziej może cyjanki - z tym ostatnim trzeba uważać ;)

Rozmawiałam ostatnio z panią od biologii z liceum:
- Po co taka akcja, przecież większość roślin nie kwitnie jesienią?
- Oj tam, na pewno coś jeszcze zostało ;). Poza tym, jest to dobry pretekst by się wyrwać na dłuższy spacer.

Prawda. Zima idzie, a ja zaczynam się rozleniwiać. Najpierw chciałam iść na samotny spacer lub z Nivellgionem, niedawno przekształciło się to w przemyślenia o stagnacji - dlaczego mam siedzieć w domu/jednym miejscu w tym samym mieście jak mogę się gdzieś wyrwać? Przy okazji poznam wielu ciekawych Poszukiwaczy Roślin i zdobędę +2468124135 doświadczenia, +1 do zręczności +2 do witalności, +4 do inteligencji, +1 do charyzmy!

Więcej informacji znajdziecie na stronie Herbiness oraz na facebooku. Grupy tworzą się też w innych miastach, województwach - wszystko to na fejsbukowej stronie akcji. 

Dołączam się do grupy górnośląskiej (najbliżej z Katowic), która zgromadzi się w Parku Zdrojowym przy fontannie w Jastrzębiu-Zdroju. Będziemy zbierać liście miłorzębu! Tego jeszcze nie robiłam (jest taki jeden Miłorząb z Mikołowa, ale to pomnik przyrody  i nie wolno zbierać). Zapraszam osoby ze Śląska - zgłoszenia przyjmuje Aga z bloga Aga Radzi.

8 komentarzy :

  1. przyznam, że nie znam się na ziołach kompletnie i na razie to się nie zmieni. nie mam czasu zgłębiać tej wiedzy, bo wolny czas to przy małym dziecku towar luksusowy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak nie ma czasu teraz na naukę to później będzie na nią czas - nauka nie zając, nie ucieknie ;)

      Usuń
    2. Ja właśnie zaczęłam przygode z ziołami jak miałam małe dzieci, teraz też mam ale są troche większe no i 3 :). Przeczytałam wszystkie ksiażki jakie mieli w bibliotece i połowe internetu, zaprenumerowałam Panace i Porady na Zdrowie. Rozglądałam się też dookoła co rośnie, starałam się sama rozpoznawać gatunki. Na początku leczyłam swoja rodzinę ziołami ze sklepu teraz zbieram sama :). Znajdź odrobinę czasu na poznanie ziół właśnie dla dziecka i siebie :)

      Usuń
    3. Porady na zdrowie są świetne :D
      Panacea ma ciekawe artykuły w internecie (w szkole było kilka gazetek, a tak nie potrafiłam znaleźć)

      Usuń
  2. Właśnie zdałam sobie sprawę, że ja na swoim blogu nie napisałam o tym spotkaniu ani słowa.... :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, no! Przydałoby się ;) Też coś szykuję, tylko nie wiem ile osób będzie

      Usuń
  3. Chciałam iść na kasztany na nalewkę to nie ma nigdzie w moim mieście, już wszystko podobno wyzbierane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno są gdzieś skupy kasztanów na kilogramy - może dlatego?

      Usuń

Proszę o nieobraźliwe komentarze. Obrażania nie popieram.
Nie chciałabym również SPAMu. SPAM jest dobry ze SPAMem wśród SPAMu, ale nie tutaj, więc komentarze z tego działu będą usuwane. Pod SPAM podchodzą również prośby o wspólną obserwację (i tak patrzę na blogi komentatorów - jeśli są).
Nie przejmujcie się, że od razu komentarze się nie wyświetlają - są weryfikowane.