piątek, 21 listopada 2014

Jastrzębiańskie kuliste smakołyki po mojemu

Pamiętacie Herbwalk: cała Polska widzi zioła? Wspomniałam tam o małych ciemnobrązowych kuleczkach z czarnym sezamem. Były obłędnie pyszne (pyszota ;D)! Postanowiłam Agę z bloga Aga Radzi trochę postalkować o przepis, jednak nie miałam kilku składników. Pozamieniałam i wyszło (nie tak smaczne jak kuleczki Agi (!) - po pierwotny przepis zalecam się skontaktować z autorką)! Może za pięknie nie wyglądały, ale smakowały wszystkim częstowanym ;) Zapraszam do czytania i robienia. Na pewno się nie spali, bo piekarnik jest w tym przypadku zbędny (but don't throw it away! Especially not through the window) :D

Co będzie potrzebne?
- 500 g płatków owsianych
- 1 kostka masła (czyli ok. 200 g)
- 1 szklanka cukru (biały lub brązowy)
- 0,5 szkl. melasy z buraka cukrowego (może być w ogóle coś jak melasa - Aga robiła z karobem, czyli taką melasą z chleba świętojańskiego)
- 100 g migdałów
- 1,5 szkl. mleka
- ewentualnie 1 łyżka miodu do smaku (po prostu nie dodałam dokładnie 0,5 szkl. melasy)

Misce fiat kuleczki ;)

Jak wykonać?
1. Sparz migdały wrzącą wodą, obierz ze skórki, zmiel maszynką do mielenia bakalii lub posiekaj.
2. Podgrzej mleko, w ciepłym rozpuść cukier. Jak cukier się rozpuści, dodaj kostkę masła - niech się stopi. Dodaj melasy.
3. Wrzuć płatki i orzechy do miseczki (w Biedronce niedawno był zestaw 2 misek i miarki za 9,99 zł)
4. Dolej to co masz w rondelku (mleko+cukier+masło+melasa)
5. Wymieszaj.
6. Jak ostygnie, wstaw do lodówki na noc. Ładnie powinny płatki zmięknąć.
7. Nad ranem formuj kulki, ułóż na foremkach do muffinków.

Przechowywać najlepiej w lodówce.

PS. Jeśli nie chcecie czekać to możecie je formować po ostygnięciu z większą ilością płatków owsianych, jednak polecam metodę z lodówką.

PS. 2
Kulki wyglądają tak:

Smacznego!

12 komentarzy :

  1. Są dobre, polecam.
    Tylko mało ich wyszło, róbcie przynajmniej 3x tyle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie tyle ich wyszło, ale podzieliłam na kilka osób ;p

      Usuń
  2. przez Ciebie mam teraz ochotę na ciasto, a jest po 23.00 i sklepy pozamykane, a składników w domu nie mam :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm... smacznie, chętnie spróbuję ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, ze smakowały i nie zniechęcił Cię brak karobu. Płatki owsiane są bardzo wdzięcznym "materiałem" - pozdrawiam - Aga

    OdpowiedzUsuń
  5. Może i ja spróbuję je zrobić, ostatecznie, jak piszesz, tutaj niczego nie spalę w swoim walniętym piekarniku ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha :D
      Jedyne co może pójść nie tak to przypalenie mleka i zbyt luźna konsystencja, ale wtedy należy dosypać płatków

      Usuń

Proszę o nieobraźliwe komentarze. Obrażania nie popieram.
Nie chciałabym również SPAMu. SPAM jest dobry ze SPAMem wśród SPAMu, ale nie tutaj, więc komentarze z tego działu będą usuwane. Pod SPAM podchodzą również prośby o wspólną obserwację (i tak patrzę na blogi komentatorów - jeśli są).
Nie przejmujcie się, że od razu komentarze się nie wyświetlają - są weryfikowane.