Denko lipcowe (nr 16)

Więcej kosmetyków zużyłam niż w poprzednich miesiącach. Zużycia lipcowe:

Zaczynam od lewej do prawej

1. Szampon łagodzący Kuracja przeciwświądowa Ziaja MED
Opisywałam tutaj.


2. Płyn do płukania jamy ustnej Prokudent med Rossmann

INCI

Taki zwykły płyn do płukania jamy ustnej bez fluoru. Bardzo podobny do Boccamint (opisywany 5 denek wczesniej), zawartość składu taka sama, proporcje inne. Zawiera: kwas mlekowy, pantenol, eugenol (składnik olejku goździkowego o działaniu przeciwbakteryjnym), wyciąg z kwiatów rumianku pospolitego (Chamomilla recutita), liści szałwii lekarskiej (Salvia officinalis), kwiatów goździkowca korzennego (Eugenia caryophyllus), konserwanty, emulgatory i barwnik - błękit brylantowy (CI 42090).

3. Balsam do ciała arbuzowy Avon naturals

INCI

Bardzo lubię tą serię balsamów. Mają nieziemskie zapachy, przyjemnie się stosuję, a arbuz to taka fajna opcja na lato ;). Przez moje ręce przeszły balsamy: czarna czereśnia i gałka muszkatołowa, truskawka i guawa. Po chmarze składników jest wyciąg z arbuza zwyczajnego (Citrullus vulgaris) i barwniki, które mogliby ominąć (żółcień chinolinowa (CI 47005), czerwony barwnik Acid Red (CI 17200).

4. Szampon koloryzujący nr 65 winna czerwień Marion

INCI

1 saszetka to za mało jak na moje włosy. Ciapa ze mnie jeśli chodzi o farbowanie, bo zafarbowałam sobie skórę głowy, ale po umyciu mi zeszło. Kolorek dość długo się trzyma (nadal go trochę mam po 9. myciu). Jaki kolor? Jak mieszanka fioletu z czerwienią. Niestety szamponetka wysusza włosy i się plączą, musiałam włosy doprowadzić do znośnego stanu. Zawiera sok z aloesu zwyczajnego (Aloe barbadensis) i keratynę.

5. Heartbeat - krem do mycia twarzy 5w1 Synergen by Rossmann

Opisywałam tutaj.

6. Peeling pod prysznic do wrażliwej skóry Isana by Rossmann

To już 3 opakowanie ;). Opisywałam tutaj.

7. Krem-żel pod oczy z jonami srebra Receptury babuszki Agafii

Żel i krem z jonami srebra zużyłam w Ziołowym Zakątku na oparzenia słoneczne (tak poza pantenolem). Pomogło, przyniosło ulgę. Następnym razem zaopatrzę się w krem z filtrem! Krem opisywałam tutaj.

8. Regenerujący krem na noc z jonami srebra Receptury babuszki Agafii

Opisywałam tutaj.

INCI

9. Pasta do zębów Sensodyne Complete Protection GSK

Nie odpowiada mi ta pasta. Dostałam próbkę od dentystki bym mogła ulżyć sobie w nadwrażliwości 1 zęba, "może Pani sobie nawet nakładać w miejsce, gdzie Panią boli i wypluć, nie płukać". Bolało podczas mycia, a podczas bezpośredniego nakładania myślałam, że się popłaczę. Jakoś z pastą do zębów Sensi Relief z Himalaya  nie mam tego problemu. Ten eugenol powinien znieczulać, a tego nie robi.

Reszta zużyć, zdjęcie wrzucę jak sobie sprawię czytnik kart pamięci, bo aktualny się zepsuł

Od lewej

10. Maseczka oczyszczająco-odświeżająca Oriental therapy Oriental Secret
Niespodzianka! Opis wkrótce na blogu ;) - Opisano tutaj.

11. Szampon leczniczy Nizoral Johnson&Johnson
Opisywałam tutaj.

12. Balsam po depilacji Sensitive Isana by Rossmann

INCI

Zużyłam do ciała, bo po goleniu kompletnie się nie nadawał - piekło strasznie po goleniu, jak bym alkoholem polała drobne ranki! W składzie nie zawiera alkoholu, ma olej ze słodkich migdałów (Prunus amygdalus dulcis), sok z liści aloesu zwyczajnego (Aloe vera), wyciąg z kwiatów nagietka lekarskiego (Calendula officinalis) o działaniu przeciwzapalnym i pantenol. Pomijam konserwanty, emulgatory i bazę balsamu.

P.S.

Postawiłam kolejny krok w swoim życiu, tak czuję (możliwe, że przez wypoczynek). Myślę, że czeka mnie nowy początek. This is the beginning!

We are the dark and the light   

We have the power of time 

We are the serpents intertwined 

The galaxy will unite

~Dethklok, The Galaxy

Piosenka melodic death metalowa, refren skradł moje mroczne serduszko <3 Polecam serial Metalocalypse fanom cięższych klimatów i z poczuciem czarnego humoru.