poniedziałek, 13 lutego 2017

Ukryte Terapie w aptece

Ostatnio w modzie (ponownie) pojawiły się Ukryte Terapie pana Zięby. Jako Technik Farmaceutyczny (pomijam nagonkę na swój zawód) co jakiś czas się stykam z pacjentami, którzy są fanami/fanatykami tegoż pana. Często takich spotkań mam dość, albo inaczej... pytań. Farmaceuci może czytali artykuł Urojone Terapie czy Leczyć każdy może na serwisie mgr.farm. Mój post będzie wzmianką na ten temat, pewnie coś się jeszcze powtórzy. Przytoczę kilka sytuacji, z jakimi się spotkałam (case studies). Wierni wyznawcy alternatywnej medycyny pewnie stwierdzą, że artykuł jest sponsorowany przez BigPharmę, a to też spróbuję wyjaśnić ;)

1. Lewoskrętna witamina C
Obecnie coraz mniej pacjentów się pyta o witaminę C lewoskrętną, z czego się cieszę, bo to było tak...
Dawno, dawno temu, a było to w roku Pańskim 1954, w Farmakopei Polskiej III (do wcześniejszych nie mam dostępu, pozwolę sobie też na małe dygresje od tematu, nie ma tutaj tak jak w Wordzie czy innym programie do edycji tekstu, komentarzy autora) została dołączona do spisu substancyj chemicznych (jak archaicznie!) po łacinie magicznie brzmiąca acidum ascorbinicum. Poniżej przedstawię przemiany w czasie: