wtorek, 4 października 2016

Gdzie byłam? România!

Bună seara!
 Od kilku miesięcy przymierzałam się do jakiejś wycieczki, najlepiej po Europie, dobrze by było wpleść element dreszczyku (może wampiry, strzygi, bogowie!?) i oczywiście przemiłej atmosfery! Było wiele ofert: Włochy, Grecja, Czechy oraz zamki i... Rumunia z wampirami w tle. Moje wnętrze szeptało mi Rumunia, Rumunia, Rumunia, Rumunia, wybierz Rumunię... Więc za głosem wnętrza zaczęłam wiercić swemu mężczyźnie dziurę w brzuchu RUMUNIA, RUMUNIA, RUMUNIA. Po ostygnięciu atmosfery, prawie zapadła decyzja o rezygnacji z planów, ponieważ jest to kraj sąsiadujący z państwami, w których są zamachy, tam jest pełno Cyganów. Ego po jakimś czasie się obudziło, chodziłam rozgoryczona i zmarnowana. Poczytałam sobie trochę w Internecie o Rumunii. Druga strona przeszukała reddit. Doszliśmy w końcu do wniosku - JEDZIEMY! W czasie "redditowania" rumuńskiej kultury, przeczytałam Draculę Brama Stokera oraz Drakula, Wampir, tyran czy bohater Ilony Czamańskiej (książki na wrzesień).
Źródło: Wikipedia