Po Accosie przyszła pora na Avon. Avon naturals, bo Avon Solutions do cery mieszanej czeka na swoją kolej do opisu . Całkowity zestaw w Avonie składa się z żelu-toniku 2w1 do mycia twarzy, kremu, maseczki, peelingu i toniku. Maseczki nie mam w zestawie, bo zwykle zapominam o maseczkach, a muszę jeszcze zużyć pozostałe... Tak samo z peelingiem, a na co mi tonik, jak mam żel-tonik. Obecnie produkty z tego zestawu są w promocji 7,99 zł za sztukę.
Mój zestawik |
Paku, paku! Od prawej: krem, żel-tonik |
Głównymi działającymi składnikami są olejek z drzewa herbacianego i wyciąg z ogórka. Oba surowce są stosowane w kosmetykach do cery tłustej/mieszanej przez ich działanie odświeżające, nawilżające (ogórek) i przeciwzapalne (ogórek i olejek), antybakteryjne (olejek).
Żel-tonik 2 w 1
Przyznam się szczerze, że nie wiem dlaczego jest w sprzedaży żel-tonik i osobno tonik. Powinien być osobno żel, osobno tonik lub wersja właśnie 2w1 bez oferty sprzedaży toniku. Czyżby sam żel-tonik nie wystarczał?
INCI |
Opakowanie
Tuba o pojemności 125 ml. Wykonana z LDPE o IV numerze recyklingowym. Znalazłam dziwny znaczek SM1003 (nawet tu nie wiedzą co oznacza, ale znalazłam tutaj - nawet widać, że importer mołdawski), który oznacza to, że produkt przeszedł mołdawskie testy zgodności. Zawartość należy zużyć w ciągu 12 m-cy po otwarciu, po zużyciu opakowanie należy wyrzucić. Nadal nie wiem co oznacza znaczek V2, VB czy VA... Na opakowaniu jest również znak Zielony punkt. Wyprodukowano w Polsce.
Zapach i konsystencja
Słabo zielony, przezroczysty żel o lekko cytrusowo-ogórkowym zapachu. Mocno się pieni (trietanoloaminowa pochodna SLSu na II miejscu w składzie).
Skład
Po wodzie mamy składniki pieniące, oczyszczające. Następne są kompozycje zapachowe, mocznik i konserwanty. Tyłka nie urywa z początku, po konserwantach się zaczynają składniki, które de facto powinny być przed konserwantami czy perfumem. Są to: olejek z drzewa herbacianego (Melaleuca alternifolia), zwany olejkiem Cooka - ma działanie antyseptyczne, następny jest alkohol skażony (ble), wyciąg z nasion miodli indyjskiej (Melia azadirachta), wyciąg z nasion słonecznika (Helianthus annuus), wyciąg z pestek winogron (Vitis vinifera), wyciąg z ogórka (Cucumis sativus). Od razu po uroczych składnikach pojawiają się barwniki zieleń 5 (CI 61570, alergizuje), żółta tartrazyna (CI 19140, mocno alergizuje), oranż kwasowy II (CI 15510, nie ma informacji o alergiach).
Znowu ocena spadnie za kolejność składników.
Krem do twarzy
Z tego co zdążyłam zauważyć to nie powoduje podrażnień na twarzy i dekolcie. Na stronie Avonu jest napisane, że jest to produkt hipoalergiczny. Dobrze nawilża.
Opakowanie
Etykietka |
Pudełko zakręcane o pojemności 75 ml (o 25 ml więcej niż w większości kremów). Wykonana z PP (polipropylenu) o V numerze recyklingowym. Produkt przeszedł przez mołdawski test zgodności SM1003. Zawartość należy zużyć w ciągu 12 m-cy po otwarciu, po zużyciu opakowanie należy wyrzucić. O, tu jest znaczek VB i VC (niestety Avon nie obsługuje formularzy dla konsultantek, jakoś wrzucili pytanie o te dziwne znaczki do działu reklamacji - coś mi się zdaje, że pokazali w ten sposób środkowy palec ku mojej osobie)... Na opakowaniu jest znak Zielony punkt. Wyprodukowano w Polsce.
Zapach i konsystencja
Zielony, prześwitujący krem o średniej konsystencji (półciężkiej) o ogórkowym zapachu. Można się pomylić co do zawartości po wyglądzie, bo parafiny nie zawiera (za to ma wazelinę). Łatwo się rozprowadza na skórze. Nie zapycha porów.
INCI |
Skład
Po wodzie mamy podłoże na bazie trójglicerydów kaprylowo-kaprynowcyh, wazelinie, emulgatorach i moczniku. Następne są kompozycje zapachowe i konserwanty. Tu powtórka z rozrywki z żelu-toniku: olejek z drzewa herbacianego (Melaleuca alternifolia), alkohol skażony, na wcześniejszym miejscu wyciąg z ogórka (Cucumis sativus), wyciąg z nasion miodli indyjskiej (Melia azadirachta), wyciąg z nasion słonecznika (Helianthus annuus), wyciąg z pestek winogron (Vitis vinifera). Barwniki są te same co w żelu.
Znów spadek oceny za składniki, a raczej ich kolejność.
Ocena ogólna
Porównując do zeszłych kosmetyków to te wyszły gorzej. Dużo emulgatorów, chemii, a TE SKŁADNIKI, te ziołowe, powinny być blisko początku. Niestety są na końcu w towarzystwie barwników. Smutno, bo jak Naturals to naturals, prawda? W działaniu nie zwala z nóg, ale nie powoduje uczulenia, oczyszcza, lekko matuje, nawilża. Daję 6,5/10. Jest to przeciętniak, ale wart swojej ceny (na promocji).
Profesjonalnie opisałaś składy:) rzeczywiście głowy nie urywa:)
OdpowiedzUsuńAno tak, stosuje się na twarz, więc głowa (taka tam drobna pomyłka)
UsuńDzięki :)