niedziela, 29 czerwca 2014

Herbata o smaku ryżu? Genmaicha.

Kiedyś brat przyprawił kotlety wieprzowe, myślał, że z kurczaka i dodał curry. Nie było wysokich lotów to mięso (nie tylko dlatego, że nie drobiowe, więc nie lata), ta przyprawa nie pasuje do wieprzowiny. Na tą potrawę mama zareagowała tak: mięso powinno smakować jak mięso, nie jak ryż.

Czemu zaczęłam o historii z tym ryżem? Japończycy są na tyle pomysłowi, że mimo codziennej lub prawie codziennej porcji ryżu do posiłku wymyślili susz herbaciany z dodatkami zwany Genmaichą. Genmaicha składa się z zielonej herbaty Sencha lub Bancha i ryżu/jęczmienia/kukurydzy.

Czy rzeczywiście herbata powinna smakować jak herbata? Mamy chmarę różnych rodzajów herbat od czarnych po białe czy żółte, albo nawet i wędzone nad dymem (jak np. Lapsang), o aromacie jaśminowym lub mlecznym, więc czemu nie spróbować z ryżem (można nawet samemu wyprodukować, jak na czajnikowym)?


Skąd ta nazwa?
Nazwa Genmaicha jest połączeniem brązowego ryżu (genmai) i herbaty (cha). Bardzo prosta nazwa - herbata z brązowym ryżem.

Skąd pochodzi?
Oryginalnie z Japonii, obecnie produkowana jest również w Chinach.

Zbiór, obróbka, suszenie
Zbiory herbaty odbywają się od lipca do sierpnia. Sencha jest gotowana na parze, suszona gorącym powietrzem i zwijana w kształt igiełek. Ryż należy uprażyć. Na końcu mieszany jest z herbatą.

Parzenie
Zielone herbaty japońskie parzy się w chłodniejszej wodzie niż zielone chińskie. Tą się parzy w takiej samej temperaturze jak chińskie, czyli 80-90 °C przez 2-3 minuty przy pierwszym parzeniu. Jak będzie się parzyć 4 minuty to smak się prawie nie zmieni, bo Sencha/Bancha jest herbatą delikatniejszą przez zawartość ryżu.

O mojej herbacie - wrażenia
Swoją herbatę kupiłam tutaj. Spróbowałam ją zaparzyć gorącą wodą przez 10 minut. Tą herbatę też da się przeparzyć i nabędzie cierpkiego smaku, ale nie jest tak źle jak ze zwykłą zieloną herbatą z torebki ;). Po zaparzeniu zwiększa swoją objętość jak Oolong. Smak mocno ryżowy, słabiej orzechowo-herbaciany ze słodką nutą. Zdrowotnie herbata ta poprawia trawienie, ze względu na zawartość witaminy B1. Ogólnie bardzo smakuje mi genmaicha, bo ciężko ją zepsuć, jest delikatna, można ją pić o każdej porze dnia. Polecam.
Napar
Po użyciu
Susz. O! Nawet mam kukurydzę!

4 komentarze :

  1. No nie wiem... o ile mleczna nawet mi się spodobała, to w tym przypadku czuję u siebie lekki opór materii. Te namoknięte ziarna nie wyglądają zachęcająco.Tę herbatkę mogłabym sobie kupić ewentualnie w herbaciani na spróbowanie, może bym się zdziwiła :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ta herbata jest specyficzna i nie ma wielu zwolenników. Warto spróbować, żeby się dowiedzieć czy smakuje

      Usuń
  2. Chętnie bym spróbowała. Na pewno ma ciekawy sam, a ja lubię poznawać nowe potrawy i napoje.
    Jednak co do herbat to na dzień dzisiejszy najbardziej smakuje mi biała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam lubiącym jeść ryż ;) Za ziemniakami nie przepadam, ale lubię ryż i różne kasze, pewnie dlatego mi smakuje

      Usuń

Proszę o nieobraźliwe komentarze. Obrażania nie popieram.
Nie chciałabym również SPAMu. SPAM jest dobry ze SPAMem wśród SPAMu, ale nie tutaj, więc komentarze z tego działu będą usuwane. Pod SPAM podchodzą również prośby o wspólną obserwację (i tak patrzę na blogi komentatorów - jeśli są).
Nie przejmujcie się, że od razu komentarze się nie wyświetlają - są weryfikowane.